niedziela, 16 grudnia 2012

I WISH I COULD
ILLEGALLY DOWNLOAD
CLOTHES

Wreszcie wolna chwila, by uchwycić choć jeden dzień. 
Szykujemy się do jakichś zakupów. Takiego natłoku okazji chyba jeszcze nigdy, jak w tym roku nie miałam ochoty przeżywać. A na domiar dobrego, ostatnio wiele poszło po mojej myśli, więc tym bardziej się cieszę na nadchodzące:).
Jedyne, co mnie martwi, to to, że na zewnątrz było tak pięknie, a teraz wszystko powoli topnieje:c 


Getry na dzisiejszy "zimowy" dzień są całkiem spoko, zważywszy, że nie mogę strawić rajtek po spodniami, co nie zmienia faktu, że noszę je przy minusowych temperaturach. Trepy dobre na każdą pogodę i cieplutki wełniany sweter;). Ot, wszytko na dziś;)

A tymczasem robimy obiad, a ja jako nowa fanka polskich komedii czekam na 20:00;).
















6 komentarzy:

  1. Stylówa super jak zawsze, ale twoje wlosy wołają o pomstę do nieba. Błagam zrób coś z nimi, bo taka śliczna z Ciebie dziewczyna, kompletnie do ciebie nie pasuja.

    OdpowiedzUsuń
  2. you look amazing in crushed velvet leggings!
    would you like to follow each other?
    A
    xx
    http://epiquemoi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. love the bag <2


    want to follow each other? i will defiently follow back

    my blog:
    http://thebizarrebirdcage.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawie tu, zaczynam obserwować!

    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć,
    Mam pytanie. Jak pierzesz tą kurtkę? Bo ja mam taką samą i po praniu mam teraz szary kożuch, nie wiem jak mam przywrócić biel. Mam nadzieję, że mi pomożesz:)

    OdpowiedzUsuń

Świąteczna gorączka już za nami, więc postanowiłam podzielić się z Wami makijażem dziennym. Prawdę mówiąc często zdarza się, że makijaż oka...